niedziela, 11 stycznia 2015

01. Ahadi spotyka się z Uru

Na Lwiej Ziemi nastał ranek, młody książę Ahadi wybiegł z jaskini, poczuł promyki słońca na swoim futerku. Lwiątko zawróciło i podeszło do ojca.
- Tato choć miałeś mi pokazać Lwią Ziemię. Mohatu wstał i poszedł z synem na górę. Na szczycie Mohatu zaczął opowiadać Ahadi'emu o Lwiej Ziemi.
- Zobacz Ahadi, ta cała ziemia opromieniona słońcem to Twoje przyszłe królestwo. Ahadi chodził po krawędzi skały, po pewnym czasie usiadł patrząc na ciemne miejsce.
- A to ciemne tam daleko to co to jest? Mina Mohatu spoważniała, lew zaczął mówić do syna zdecydowanym tonem.
- To jest Zła Ziemia i masz zakaz tam chodzenia. Ahadi skinął głową i zbiegł na dół, tam czekała na niego Zauditu.
- O jesteś Ahadi, pora na kąpiel. Złote lwiątko chciało ucieć, jednak Zauditu zagrodziła mu drogę.
- Ahadi umyję Cię i pójdziesz się bawić. Lwiątko niechętnie pozwoliło się umyć, po kąpieli Ahadi poszedł w stronę Złej Ziemi. Złote lwiątko stało przed Złą Ziemią, Ahadi już miał wejść na Złą Ziemię kiedy usłyszał.
- Uwaga! Ahadi uskoczył i zobaczył brązową lwiczkę.
- Przepraszam chciał wejść na Lwią Ziemię, nie zauważyłam Cię jestem Uru. Ahadi uśmiechną się do lwiczki.
- A ja jestem Ahadi. Uru usłyszała krzyk.
- Muszę wracać ojciec mnie woła, pa! Ahadi pożegnał się z Uru i wrócił do domu. Tam Zauditu spytała się Ahadi'ego gdzie był.
- Poznałem lwiczkę, na imię ma Uru. Zauditu wzięła Ahadi'ego w pysk i poszła do Mohatu.
- Mohatu Ahadi poznał lwiczkę Uru, znasz ją? Mohatu zrobił się czujny.
- Tak Isace urodziło się dziecko i to jest Uru… Ahadi nie miał zielonego pojęcia że Isaka ma do Ahadi'ego niecne plany. Jednak lwiątko cały czas chodziło do Uru, Mohatu i Zauditu stali się czujni, pilnowali Ahadi'ego by nie chodził na Złą Ziemię. Isaka na razie nie wiedział że jego córka zadaje się z lwioziemcem. Uru udawała że idzie na zwiady, a naprawdę spotykała się z Ahadim, wszystko było dobrze do czasu kiedy Isaka dowiedział się o Ahadim.
_______________________________
Mam nadzieję że post się podobał a i drugi blog jest zawieszony do odwołania.

Zmiany!

Otóż nadeszły zmiany, jak widać usunęłam post i zmieniłam nazwę bloga, czemu? Powodów jest dużo. Jeden z nich to taki że wolę napisać króla lwa moją wersją, posty będą długa a ogólnie to będą postacie znane. Ok nie mówię nic więcej pozdro.